Świąteczne wypieki
Piernik, sernik, makowiec, keks – wystarczy przeczytać te nazwy, by poczuć zapach Bożego Narodzenia. Kto ich nie zna? To tradycyjne wypieki, przygotowywane na wieczerzę w wigilijny wieczór w każdym polskim domu. A do tego jeszcze pierniczki, upieczone odpowiednio wcześniej i porozwieszane na choince, niczym ozdoby, które będzie można wyszukiwać pomiędzy gałązkami i zajadać. Pamiętamy nie tylko ich wspaniały zapach i smak, ale i ich wygląd, to, w jaki sposób były ozdobione kolorowym lukrem. Zwłaszcza pierniczki zwykło się pokrywać wzorkami, tak że przypominają miniaturowe dzieła sztuki. Aż szkoda je zjadać!
Piękne, ale czasochłonne
Jednak wykonanie tych ozdób wymaga nie tylko umiejętności, ale i ogromu pracy i przede wszystkim czasu. W dzisiejszych zabieganych czasach nie każdy z nas ma możliwość poświęcić się pieczeniu i dekorowaniu wypieków. Większość zadowala się gotowymi wyrobami z piekarni i cukierni. Inni pomijają dekorowanie, uznając je za mozolne i trudne, a wyniki za mało satysfakcjonujące, albo zostawiają je najmłodszym domownikom. Zapominamy, jak przyjemne może to być zajęcie i jaką może dać radość. Czas przedświąteczny to szansa, by sobie o tym przypomnieć!
Dla dużych i małych
Warsztaty dekorowania ciast i pierników świątecznych organizowane są w wielu miejscach w gorącym okresie przed Bożym Narodzeniem, często jako element innego, większego wydarzenia. Mogą także stanowić samodzielną atrakcję, albo stać się elementem imprezy tematycznej czy firmowej. Nieustannie cieszą się popularnością, przyciągając nie tylko rodziców z dziećmi, ale wszystkie grupy wiekowe – w tej kwestii nie ma żadnych ograniczeń. To nie tylko okazja na to, by nauczyć się rysowania po powierzchni ciastek, ale przede wszystkim na to, by przyjemnie i radośnie spędzić trochę czasu, czy to ze swoimi dziećmi, czy przyjaciółmi, a nawet współpracownikami. A udekorowane przysmaki będzie można później wspólnie zjeść!
Czy warto?
Można zadać sobie pytanie, czy warto się tak trudzić nad czymś, co ostatecznie i tak zamierzamy zjeść. Oczywiście, że warto. Czy nie mówi się, że oczy także jedzą? Pamiętajmy, że święta nie kończą się na zakupach, ozdobach i jedzeniu. To czas, który powinien być poświęcony na refleksję, spędzony z rodziną i najbliższymi. Wspólne dekorowanie wypieków to idealny pomysł na atrakcję, która zawrze w sobie prawdziwego ducha świąt!
