Zawody Wrak race zyskują w Polsce coraz większą popularność. Dzięki temu, niewielkim kosztem, każdy może poczuć się jak kierowca rajdowy i podjąć wyścig o najwyższe trofeum. Czy jest to dobry pomysł na pracowniczą integrację? Myślę, że tak, a argumenty znajdują się poniżej.

Zintegruj się z Wrak race!

Pomysł na imprezę z wykorzystaniem samochodów wycofanych z obiegu wydaje się być nie lada gratką dla fanów motoryzacji. Wydawać by się mogło, że ucieszy to przede wszystkim mężczyzn – nic bardziej mylnego. Dlaczego? Otóż, wszystkich uczestników dzielimy na grupy tak, aby wyłoniły spośród siebie kierowcę, pilota i osoby do obsługi pit-stopa. Zanim jednak zacznie się wyścig, każda drużyna otrzyma określoną ilość czasu na przygotowanie swojego pojazdu. W ruch pójdą farby, gwoździe, młotki, drewno i wszystko co znajdzie się pod ręką – tutaj właśnie sprawdzi się kobiecy zmysł dobrego smaku i gust. Pomysłowość również będzie oceniana przez sędziów wyścigu. Tak samo jak stroje całej ekipy – wszystko musi być oryginalnie i niepowtarzalne. Nazwę swojego teamu grupa również wybiera sama – dobrze aby samochód miał na sobie „znaki firmowe”.

Ściganie się jest fajne!

Sam wyścig polega na przejechaniu jak największej liczby okrążeni toru w określonym czasie. Zasady oczywiście mogą być ustalane w różnoraki sposób. Jury może oceniać wygląd wraku, ilość okrążeni, styl jazdy, ubiór kierowcy i pilota. Tor do jazdy celowo wygląda jak rodem z off-roadu. Jeszcze lepiej gdy chwile wcześniej padał deszcz – błoto dodaje zawodom swego rodzaju uroku.

Organizacja imprezy Wrak race dla pracowników

Co prawda start w zawodach nie wymaga posiadania licencji ale dobre aby kierowca posiadał prawo jazdy kategorii B. Samochody przygotowane do wyścigu nie mogą kosztować więcej niż tysiąc złotych, a także nie mogą być SUV-ami czy mieć napędu 4×4. Oczywiście powierzenie organizacji takiego przedsięwzięcia naszej agencji eventowej Whatevent spowoduje, że przygotujemy odpowiednią ilość samochodów, tor, rekwizyty i wszystko co potrzebne do dobrej zabawy. Zadbamy również o bezpieczeństwo uczestników rajdu. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że taki wyścig jest nudny i powolny – jednak nic bardziej mylnego! Siedząc za sterami takiej maszyny, czy będąc w ekipie i dopingując z boku, wszystko odbieramy zupełnie inaczej i chcemy wygrać całym zespołem. Zabawa jest nieziemska. Po imprezie nie zabraknie kiełbasek z grilla i lampki wina musującego na cześć zwycięzców.