Organizując szkolenie firmowe w stolicy można dodatkowo zadbać o integrację pracowników zabierając ich na nietypową podróż w czasie – wprost do Warszawy czasów PRL-u.

Miejscem w Warszawie, które od czasów PRL-u zmieniło się najmniej jest oczywiście Praga. A klimat który tam panuje od lat przyciąga zarówno turystów, jak i warszawiaków. Stare tramwaje, zabytkowe busiki, brukowe uliczki, bramy, stare kamienice, klimatyczne kapliczki, czy wreszcie przyuliczne bary, restauracje i kawiarenki to tylko niektóre z atrakcji, które czekają na uczestników.

“Jak przygoda to tylko w Warszawie”, a jak zwiedzać to tylko w aucie z epoki. Uczestnicy tej eskapady poruszać się będą starym Jelczem – potocznie nazywanym Ogórkiem. Taki środek transportu pozwoli na pełne wczucie się w klimat tamtych lat i na jeszcze lepszą integrację i niezapomnianą zabawę.

Lokalny przewodnik przybliży lokalny folklor.

Z Pragą zapozna Państwa świetny lokalny przewodnik. Przedstawi najciekawsze miejsca, zarówno te historyczne, jak i współczesne. Dowiemy się gdzie znajdował się słynny lokal SPATIF, kim był Wicuś Marynarz – czyli maskotka powojennej Warszawy, oraz co niezwykłego oznaczało zamówienie przy barze koniaku i owoców egzotycznych. Przewodnik opowie także co teraz przyciąga ludzi do tej dzielnicy i gdzie bawi się tak zwana warszawska bohema.

Podczas dwugodzinnego przejazdu nie ma mowy o żadnej nudzie, gdyż na szlaku przygody uczestników czekają liczne przystanki w słynnych knajpkach po to, by zakosztować lokalnych trunków i zakąsek rodem z PRL-u. Kieliczek i zakąska w takich miejscach, jak Opary Absurdu, czy słynny lokal Jaś i Małgosia. Później stawkę podbije wizyta w Muzeum Polskiej Wódki na terenie historycznej Wytwórni Wódki Koneser.

Jednak to dopiero półmetek tego wieczoru.

Po klimatycznej wycieczce na uczestników czeka jeszcze urokliwa kolacja w jednej z oryginalnych restauracji tej części Warszawy. Udana integracja pracowników nie obiłaby się oczywiście bez porządnej uczty zakrapianej alkoholem – rzecz jasna w umiarkowanej ilości, no i w klimacie rodem z PRL-u. W końcu wszystko jest dla ludzi, a jak to mówią prażanie, “alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach.”

Tak spędzony czas pozostanie jeszcze na długo w pamięci całego zespołu pracowników. Natomiast wspólne wspomnienia poprawią komunikację w firmie i zmotywują do dalszej pracy. Nic tak nie umacnia więzi międzyludzkich jak wspólny czas spędzony w tak niesamowitych okolicznościach.